Zgodnie z obietnicą publikuję krótką fotorelację z treningu SEXY TYŁEK. Treningu, który z personalnego “awansował” na grupowy. Dziewczęta ćwicząc na siłowni, motywują się wzajemnie, uczą się asekuracji i w ten sposób, swoim podejściem do ćwiczeń zarażają innych.
Nie wiem czy wielu jest trenerów z takim “stadkiem” u boku, nie wiem czy wielu ma takie szczęście – ja mam, cieszę się z tego każdego dnia i powiem Wam jedno – warto się poświęcać, by cieszyć się ze szczęścia innych!
Dziewczyny – jesteście najlepsze!
Fotograf emFoto